Katarzyna Tubylewicz nie przestaje mnie zaskakiwać. Pierwszą jej książką, którą przeczytałam były „Rówieśniczki” – opowieść o czterech dojrzałych przyjaciółkach, o różnych poglądach i odmiennych historiach życiowych (to było sto lat temu!). Wydaje się jednak, że Tubylewicz uwielbia zmiany i zabawę formą. Wydała już książkę o czytelnictwie w Szwecji („Szwecja czyta, Polska czyta” napisaną wraz z Agatą Diduszko – Zyglewską), przewodnik po Sztokholmie („Sztokholm. Miasto, które tętni życiem”) i książkę o szwedzkiej potrzebie bycia najlepszym krajem na świecie („Moraliści. Jak Szwedzi uczą się na swoich błędach i inne historie”). Ponieważ autorka mieszka w Szwecji już od dłuższego czasu, ma jednocześnie wgląd w szwedzkie społeczeństwo i dystans obcokrajowca, dzięki którym może bardziej…
-
-
Zaangażowany społecznie thriller
Współczesna Szwecja i jej demony. Czy to możliwe, żeby książka, w której od początku wiadomo kto zabija, była wciągająca?
-
Odcienie władzy Chmielarza
Cykl kryminalny z komisarzem Jakubem Mortką mógłby się już znudzić. Nic z tego. Wojciech Chmielarz po raz kolejny udowadnia, że potrafi czytelnika złapać w sidła dobrze napisanej historii.
-
W socjalistycznym mieście giną dzieci
Wrześniowy kryminał na Booklove. Tajemnicze zaginięcia noworodków w Niemczech Wschodnich, rok 1975, sama socjalistyczna rzeczywistość ma więcej zagadek niż niejedno śledztwo.
-
Wiara czyni cuda
Pierwsze spotkanie z kryminałem Anny Kańtoch uważam za bardzo udane. Od pierwszych stron czułam, że “Wiarę” będzie mi się dobrze czytało.
-
Czarna nudna trasa
Być może Antonio Manzini w kryminale “Czarna trasa” stworzył ciekawego bohatera – z włoskim temperamentem, tajemnicą i niewyparzonym językiem. Niestety nie udało się za to stworzyć ciekawej intrygi, którą Schiavone mógłby rozwiązać.
-
W krzywym zwierciadle
Długo zastanawiałam się, dlaczego “Księga luster” E.O. Chirovici tak bardzo mi się spodobała. Chyba już wiem…
-
Seryjne zbrodnie i skandynawskie kryminały
Zimne norweskie miasto portowe, cierpiący na depresję dziennikarz, policjantka z nerwicą natręctw i oczytany seryjny morderca, który inspiruje się skandynawskimi kryminałami.
-
Duchota bostońskiej kamienicy
Mamy je wszyscy – lęki mniejsze lub większe. Najczęściej uprzykrzają nam życie, a nie je ratują. U Kate jest trochę na odwrót.
-
Zapach polskiego piekiełka
W centrum Warszawy wybucha samochód. Razem z nim, wybucha w mieście panika. Większość obstawia, że to zamach terrorystyczny. Tylko czy mamy w Polsce terrorystów ? Jak się okazuje mamy…swoich własnych.