Nikt tak nie pisze o kobietach jak Alice Munro.
W zasadzie na tym zdaniu mogłabym skończyć. Alice Munro jak nikt inny wydobywa delikatność kobiet i jednocześnie opisuje ich siłę wewnętrzną. Robi to gdzieś między wierszami, najpiękniej.
Kobieta ma moc, z której często nie zdaje sobie sprawy. Jej moc bywa też ograniczona czasami, w których żyje. U Munro wątki ze wszystkich opowiadań mają punktu styku, a formy przeplatają się. “Jawne tajemnice” to doskonały, przewrotny tytuł. Opowiadania wydawałoby się o prostych sprawach, niosą ze sobą pewną tajemnicę życia.
To ogromna przyjemność czytać opowiadania Munro, mimo, że nie jest to super proste. Munro wymaga skupienia. Nie ma w nich wartkiej akcji ani wielu wątków, a jednak zostaję z nimi, bo Munro to dla mnie przyjemność.
Alice Munro “Jawne tajemnice”
Wydawnictwo W.A.B, 2014