Majówka nie będzie ani długa (kalendarz w tym roku zrobił kotleta z majówki) ani specjalnie wyjazdowa (wiadomo!). Czy więcej poczytamy? To się jeszcze okaże, ale jakbyście mieli ochotę zapaść się z książką w swojej ulubionej pozycji, na swojej ulubionej kanapie, to mam kilka propozycji. Powiedzieć, że ta książka wywołała uśmiech na mojej twarzy, to jak nic nie powiedzieć. Dowcipna, lekka, momentami melancholijna, a przede wszystkim aktualna książka Jaroslava Rudiša daje nadzieję, że można pisać pozycje, które bez plamy na czytelniczym honorze, sprawią nam przyjemność. Jeżeli chcecie wypocić wszystkie bolączki świata w męskiej saunie, jeżeli chcecie wejść do męskiego świata, przysłuchać rozmowom i uśmiechnąć albo jeżeli chcecie po prostu odpocząć, to…
-
-
Rozdeptałem czarnego kota przez przypadek
W świecie, w którym wszystko jest ważne i nieważne jednocześnie. W dobie przeciążenia informacjami i bodźcami. W czasach zbiorowej ślepoty i nie dostrzegania rzeczy najistotniejszych proza Filipa Zawady daje wytchnienie. Swoją pozornie prostą konstrukcją i prostym językiem powoduje dyskomfort. Nawet nie wiem kiedy zatrzymuje się przy niej i rozmyślam. Chcę skończyć czytać i jednocześnie nie chcę, żeby ta książka się kończyła. To bardzo przyjemne uczucie, skupione na delektowaniu się prozą. Świat widziany oczami chłopca, który sam siebie nazywa bękartem i mieszka z siostrami w zakonie, jest niezwykły. Z jednej strony mało skomplikowany – jak świat dziecka, z drugiej głęboki, niemalże metafizyczny. Połączenie tej dziecięcej narracji z obserwacjami świata i zależności,…
-
Skok w bok!
Niefortunnie moje plany na długi czerwcowy weekend całkowicie się zmieniły, a z szumnych planów został tylko zakupiony bilet. Nie ma tego złego! Tym sposobem będę mogła zrobić skok w bok i zgrzeszyć na Big Book Festiwalu, który właśnie w ten weekend rozpoczyna się w Warszawie.
-
Czytadła, które nie wypaliły w 2018
Nie przepadam za słowem „czytadło”, ale jak określić książki, które okazały się marną literatura popularną?
-
Co ma wspólnego Lincoln w Bardo z Behemotem?
Czytając okrzykniętą arcydziełem książkę Georga Saundersa pt. „Lincoln w Bardo”, nie mogłam pozbyć się skojarzeń i podobnych odczuć jak te, które towarzyszyły mi przy słuchaniu nowej płyty Behemota. W obu przypadkach były to raczej odczucia ambiwalentne.
-
Instrukcja dla pań sprzątających – książka, która złamie Wam serce
Jeśli dziś mialabym zrobić czytelnicze podsumowanie roku, to Lucia Berlin i jej opowiadania pt. Instrukcja dla pań sprzątających znalazły by się w top 3 moich rekomendacji. Chcecie przeczytać coś naprawdę dobrego? Przeczytajcie przynajmniej jedno opowiadanie z tej książki!
-
Zanim pojadę do Holandii przeczytam…
Jak nie masz czasu ani pieniędzy na podróże, seria Mundus Wydawnictwa UJ zabierze się w podróż. Moją zaplanowałam do Holandii.
-
Czerwcowe must have
Czerwiec bucha słońcem i czereśniami. To moja ulubiona pora roku, w której czekam z utęsknieniem na wakacje, ale już mogę cieszyć się wszystkim tym, co zapowiadają. W czerwcu nie brakuje książek, które czytam, chcę przeczytać i czytać będę.
-
Big Book Festiwal co wybrać?
Subiektywny przegląd wydarzeń tegorocznej edycji „Big Book Festiwal”
-
Naczelna Dziewucha w akcji
Wraz z drugą książką Anny Dziewit – Meller „Damy, dziewuchy, dziewczyny. Podróże w spódnicy”, w której na nowo odkrywane są postacie kobiet wybitnych i często zapomnianych, powstała fajna sesja zdjęciowa autorek.